Zebrano już ponad 1,3 mln zł na pomoc młodym ze Wschodu.
Ponad 4,2 tys. osób zgłosiło się o pomoc do akcji „Bilety dla Brata”. „To młodzi ludzie ze Wschodu, którzy chcą przyjechać na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa, na przeszkodzie stoją jednak kłopoty finansowe” – wyjaśnił zastępca dyrektora Krajowego Biura Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży.
„Mają blisko, jeśli chodzi o kilometry, ale bardzo daleko jeśli chodzi o ekonomię – podkreślił ks. Krzysztof Dukielski. – Sami to mówią bardzo jasno: jeśli nam nie pomożecie, to nie przyjedziemy. Stąd taka nasza determinacja. To nie jest tak, że komuś trochę brakuje, że może uzbiera, podejmie jakąś pracę. Jako przykład niech posłuży sytuacja na Ukrainie, gdzie trwa konflikt. Młodzi mówią, że żeby przyjechać do Krakowa muszą odłożyć pięć miesięcznych pensji” – dodał duchowny.
Do tej pory w ramach programu udało się zebrać 1 mln 300 tys. zł. Potrzebne jest jednak drugie tyle. Więcej na stronie www.biletdlabrata.pl.
Młodzi są najszybciej laicyzującą się grupą społeczną w Polsce.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
28 grudnia Kościół obchodzi święto dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.