Prymas nieznany

wydawnictwom.pl Ks. Bronisław Piasecki, Marek Zając: "Prymas Wyszyński nieznany"

Wiara jest kluczem do postaci prymasa. Bez niej stałby się postacią kompletnie niezrozumiałą.

Zbliża się 35 rocznica śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego - prymasa Tysiąclecia. Wydawałoby się, że napisano już o nim wiele, a jednak ciągle wielu ludziom ta postać jest nieznana. Owszem, wiedzą że był... Ale jakim był człowiekiem? Jak myślał? Dlaczego dokonywał takich, nie innych wyborów?

Książka Marka Zająca to rozmowa z człowiekiem, który przez lata był bardzo blisko prymasa. Ks. Bronisław Piasecki należał do najbliższego grona współpracowników kardynała. Żył obok niego. Wiedział, dlaczego podejmuje takie, nie inne decyzje. Wiedział, jak żył i jak wierzył. To ostatnie jest być może najważniejsze, bo wiara jest kluczem do postaci prymasa. Bez niej stałby się postacią kompletnie niezrozumiałą.

Celem prymasa Tysiąclecia była wielka odnowa człowieka. Nie systemu. "Nie idzie o to, aby wymieniać ludzi, ale o to by ludzie się odmienili. Idzie o odnowę człowieka. Ktoś to musi powiedzieć, to jest bardzo niepopularne i strasznie trudno jest to mówić." - mówił.  Powtarzał to nie raz. Powtarzał w roku 1979. W roku 1980.

W roku 1981 - dokładnie 2 lutego - powiedział:

"Nie idzie bowiem w tej chwili w ojczyźnie naszej tylko o zmianę instytucji społecznej, nie idzie też o wymianę ludzi, ale idzie przede wszystkim o odnowienie się człowieka. Idzie o to, aby człowiek był nowy, aby nastało "nowych ludzi plemię". Bo jeżeli człowiek się nie odmieni, to najbardziej zasobny ustrój, najbardziej bogate państwo nie ostoi się, będzie rozkradzione i zginie. Cóż bowiem z tego - powiem może trywialnie - że krążąca butelka spirytusu przejdzie z rąk jednych pijaków do rąk innych pijaków! Powiem jeszcze bardziej drastycznie: że klucz od kasy państwowej przejdzie z rąk jednych złodziei w ręce drugich złodziei?! Przecież chyba nie o to idzie, żeby wszyscy złodzieje mieli dostęp do kasy i wszyscy pijacy do wódki, tylko żeby sumienie wszystkich się obudziło, żebyśmy zrozumieli naszą odpowiedzialność za naród, który Bóg wskrzesza."

Złudzenie, że wystarczy wymiana ludzi, towarzyszy nam wszystkim. I nie dotyczy tylko polityki. Bez wątpienia, to łatwiejsze niż zmiana własnego myślenia. Tym bardziej jednak warto czerpać od człowieka, który potrafił temu nie ulec. Od człowieka, który dziś jest kandydatem na ołtarze.

Ks. Bronisław Piasecki, Marek Zając: "Prymas Wyszyński nieznany". Wydawnictwo M.

 

Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Jednym z problemów, z którymi musiał się zmierzyć kard. Wyszyński, było istnienie "księży patriotów". Kto to był?

Odpowiedź: Księża patrioci to potoczne określenie dotyczące księży, wspierających władzę ludową (i przez nią wspieranych /inspirowanych). Ruch działał szczególnie aktywnie w latach 1949-1956, w latach 70. doszło do jego samolikwidacji.


 

«« | « | 1 | » | »»

Reklama

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama