Przygotowania do ŚDM trwają w grekokatolickich parafiach. Grekokatolicy czekają na symbole ŚDM, które odwiedzą w maju parafie archidiecezji przemysko-warszawskiej, biorą udział w projekcie "Bilet dla brata", a do Krakowa na spotkanie z Franciszkiem wybiera się minimum stuosobowa grupa młodych.
Grekokatolicy nie organizują tzw. dni w diecezjach, wezmą jednak udział w obchodach zorganizowanych przez diecezje rzymskokatolickie. W czasie Światowych Dni Młodzieży dla pielgrzymów z całego świata mają być także otwarte grekokatolickie cerkwie, m.in. w Warszawie, Przemyślu, Komańczy.
"W parafiach naszej archidiecezji trwają też przygotowania duchowe do tego wydarzenia" - powiedział koordynator archidiecezjalny ŚDM ks. Grzegorz Nazar, który w komitecie jest konsultorem odpowiedzialnym za kontakty z Kościołami katolickimi obrządków wschodnich.
Kościół greckokatolicki w Polsce liczy ponad 33 tys. wiernych, którzy mieszkają m.in. w woj.: podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Tworzą go archidiecezja przemysko-warszawska, obejmująca terytorium w granicach Polski po prawej stronie Wisły, oraz diecezja wrocławsko-gdańska, obejmująca obszar po lewej stronie Wisły.
"Tak nam się akurat ładnie ułożyło, że dwa symbole ŚDM - Krzyż Roku Świętego i ikonę Matki Bożej Wybawicielki Ludu Rzymskiego - przyjmujemy od diecezji tarnowskiej, a przekazujemy gospodarzom tegorocznych dni archidiecezji krakowskiej" - mówił ks. Nazar.
Po archidiecezji symbole ŚDM będą peregrynowały przez tydzień; od 13 do 21 maja. "Chcemy, żeby odwiedziły wszystkie dekanaty. Będą m.in. w Górowie Iławeckie w woj. warmińsko-mazurskim, w Warszawie oraz Przemyślu. Z Przemyśla krzyż i ikona pojadą do Krakowa" - wyjaśnił koordynator.
Grekokatolicy nie organizują, jak to się dzieje w diecezjach rzymskokatolickich, poprzedzających ŚDM tzw. dni w diecezjach. "Co nie oznacza, że w nich nie uczestniczymy. W całej Polsce nasi księża lokalnie wezmą udział w programach poszczególnych diecezji rzymskokatolickich. Pielgrzymi ze świata, jeśli tylko zechcą, będą mogli np. odwiedzić cerkwie greckokatolickie, np. w Warszawie, Przemyślu, Komańczy" - zaznaczył duchowny.
W archidiecezji przemysko-warszawskiej wierni zbierają także pieniądze w ramach akcji "Bilet dla brata". W ramach tego projektu trwa zbiórka pieniędzy dla młodych z trzynastu krajów Europy Wschodniej i Zakaukazia, chcących przyjechać do Polski na ŚDM; "Bilet dla brata" to pomysł polskich wolontariuszy, którzy wielokrotnie uczestniczyli w spotkaniach młodych z papieżem. "Staramy się popularyzować ŚDM w Krakowie wśród młodzieży z Ukrainy i zachęcać ich do przyjazdu do Polski" - mówił koordynator.
W latach 40. XX wieku władze komunistyczne zdelegalizowały Kościół greckokatolicki w Polsce. Na początku lat 90. ub. wieku został on reaktywowany, a w 1996 r. papież Jan Paweł II ustanowił metropolię przemysko-warszawską tego obrządku; jej zwierzchnikiem jest abp Eugeniusz Popowicz.
Obecnie Kościół greckokatolicki liczy 134 parafie, 59 księży diecezjalnych oraz 9 księży zakonnych i 77 zakonnic.
Na świecie żyje ponad 7 mln grekokatolików; najwięcej na Ukrainie. Ich zwierzchnikiem jest rezydujący w Kijowie abp Światosław Szewczuk. Kościół greckokatolicki podlega papieżowi.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).