Jest ich niewielu, ale przez pół roku wykazali się aktywnością i zaangażowaniem. Mówi o nich nie tylko proboszcz, lecz także parafianie.
Wielu duszpasterzy zadaje sobie pytanie: „Jak przyciągnąć i zaangażować w parafii młodych ludzi?”. Niektórzy wprowadzają autorskie projekty, inni stosują metody sprawdzone i wypróbowane w innych wspólnotach. Wśród tych drugich sposobów jest Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, które powoli zaczyna się rozwijać w archidiecezji warmińskiej.
Niedawno odbyło się pierwsze spotkanie istniejących oddziałów i abp Wojciech Ziemba mianował archidiecezjalny zarząd. Może wydawać się, że jest to niewielka grupka, bo liczy jedynie dwa oddziały – ale to próba odnowienia i zdynamizowania działalności KSM na Warmii. Przykładem twórczej aktywności i dużego zaangażowania jest oddział z parafii pw. św. Wojciecha z Mrągowa. 25 września 2015 roku przyjechał do wyżej wspomnianej parafii oddział z diecezji łomżyńskiej, żeby opowiedzieć, czym jest KSM i co młodzi mogą w tym stowarzyszeniu robić. Od tego czasu rozpoczęła się jego działalność.
Pomoc z Łomży
Jak się to wszystko zaczęło? – Wszystkiemu jest winny ks. Wojciech, który razem z księdzem proboszczem postanowił znaleźć dla nas nowe miejsce w parafii – śmieją się młodzi z Mrągowa. Z Kościołem byli już związani wcześniej, przez scholę lub inicjatywy pojawiające się we wspólnocie, ale dopiero od pół roku stanowią nową grupę. – Mój kolega z diecezji łomżyńskiej, ks. Tomasz Kurek, zakładał oddział KSM w każdej parafii, w której pracował. I to właśnie on namówił mnie do założenia u nas takiej grupy. Zobowiązał się, że przyjedzie i pomoże. Poinformowałem księdza proboszcza i uzyskałem od niego zgodę. W Mrągowie działa już Ruch Światło–Życie, więc chcieliśmy zainspirować powstanie czegoś nowego dla młodzieży, aby był wybór. W KSM jest formacja duchowa, ale jest także akcent na działalność społeczną. Poprzez akcję pokazujemy przecież ludziom Chrystusa – wyjaśnia ks. Wojciech Leszczyński, wikariusz w św. Wojciechu.
Ks. Tomasz przyjechał ze swoim oddziałem i przedstawił charakterystykę stowarzyszenia. Następne spotkanie było już założycielskie. Pomocną w budowaniu planu działania była lista akcji przeprowadzonych przez ks. Tomasza. Oprócz tego ks. Wojciech poświęcił w szkołach jedną lekcję religii na przedstawienie głównych założeń KSM. Obecnie młodzi chcą sami się zaprezentować swoim kolegom, aby ich zachęcić do współuczestnictwa w formacji i zaplanowanych na najbliższy czas akcjach. – Naszym celem jest stworzenie rodziny Bożej. Poprzez pokorę uczymy się prowadzić innych do Pana Boga – mówi wikariusz z Mrągowa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.