PÓŁ ROKU. Tyle zostało do 26 lipca, dnia, w którym Kraków zapełni się młodymi świata. Poza zapisaniem się na ŚDM możesz jeszcze coś zrobić.
Nocleg dla 5 tys. młodych
Młodzi misjonarze na różne sposoby realizują więc uczynki miłosierdzia. Istotne są także modlitwa podczas konkretnej akcji, jej dokumentacja i przesłanie informacji na stronę głównego organizatora. Te wydarzenia wpiszą się w Wielką Księgę Dzieł Miłosierdzia, którą w lipcu od Polaków otrzyma papież Franciszek.
– Rozejrzyj się i zobacz, komu możesz pomóc. Pomódl się i zrealizuj to, a następnie prześlij relację z wydarzenia, dołączając materiały multimedialne (zdjęcia/ filmy) bezpośrednio poprzez stronę mmm.krakow2016.com – tłumaczą młodzi z diecezjalnego centrum ŚDM w naszej archidiecezji.
Projekt realizować można samodzielnie, w ramach wspólnot, grup szkolnych, wśród przyjaciół. Można się w niego włączyć również poprzez codzienną modlitwę. Forma jest dowolna, może nią być np. Koronka do Miłosierdzia Bożego. Ważne za to są pora – godzina 15 i intencja – Młodzi Misjonarze Miłosierdzia oraz Światowe Dni Młodzieży.
– Święta siostra Faustyna w swoim dzienniczku napisała: „Podaję Ci trzy sposoby czynienia dobra: czyn, słowo, modlitwa” – cytując patronkę ŚDM 2016 i zachęcając do włączenia się w projekt, mówi Wiola Czesak z diecezjalnego centrum.
Wolontariusze z naszej archidiecezji przypominają również, że misjonarzem miłosierdzia może stać się ten, kto przyjmie pielgrzymów świata pod swój dach. Mowa o Dniach w Diecezji, poprzedzających ŚDM w Krakowie. W tym czasie – od 20 od 25 lipca – do archidiecezji katowickiej przyjedzie 20 tys. młodych; wciąż potrzebne są noclegi dla 5 tys. z nich. Deklaracje dla rodzin chcących przyjąć pielgrzymów dostępne są u każdego proboszcza. Młodzi będą mieć zorganizowany program zajęć, nie trzeba więc z tej okazji brać specjalnych urlopów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).