Rozbicie Wspólnoty Anglikańskiej, usankcjonowane w ubiegłym tygodniu na spotkaniu prymasów w Canterbury, może mieć poważne konsekwencje dla dialogu ekumenicznego.
Pisze o tym The Catholic Herald, główny katolicki tygodnik w Anglii, który bardzo uważnie przypatrywał się temu ważnemu wydarzeniu. Zdaniem ks. Alexandera Lucie-Smith spotkanie to pokazało, jak bardzo podzielony jest Kościół anglikański. W takiej sytuacji dialog ekumeniczny trzeba raczej prowadzić z poszczególnymi wspólnotami lokalnymi, bo różnią się one zdecydowanie w kwestiach, które powinny być przedmiotem dialogu.
Zdaniem ks. Lucie-Smith losy Wspólnoty Anglikańskiej są też poważnym ostrzeżeniem dla zwolenników decentralizacji Kościoła katolickiego. Model anglikański się nie sprawdził, sygnały napływające z Kościoła prawosławnego również nie napawają optymizmem.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.