Amerykańscy zwierzchnicy religijni interweniują w Białym Domu w sprawie chrześcijan prześladowanych przez Państwo Islamskie.
Administracja Baracka Obamy ma się wypowiedzieć w najbliższych dniach na temat zbrodni ludobójstwa na świecie. W odniesieniu do Państwa Islamskiego przygotowywany dokument wymienia jednak tylko jazydów, a nie wspomina o chrześcijanach. Tym ostatnim islamiści dają bowiem przewidzianą przez Koran możliwość wyboru: aby uniknąć śmierci mogą nawrócić się na islam, a niekiedy wystarczy, że zapłacą dodatkowy podatek.
30 liderów religijnych, w tym kard. Donald Wuerl z Waszyngtonu, napisało list, w który domagają się niezwłocznego spotkania z sekretarzem stanu Johnem Kerrym. Chcą mu przedstawić niezbite dowody na to, że w Państwie Islamskim również chrześcijanie padają ofiarą ludobójstwa.
Podziękował lekarzom z Kliniki Gemelli za leczenie oraz wyraził bliskość z narodem ukraińskim.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."