Co by było gdyby… Gdyby Chrystus ponownie pojawił się w Ziemi Świętej i postanowił pogadać sobie z jednym z nas.
Taką właśnie historię opowiedział widzom włoski reżyser Claudio Malaponti.
Głównym bohaterem jego filmu jest Alessandro Forte, w którego wcielił się Luca Ward (pamiętny Baltazar z filmu „Gwiazda królów”). W „7 kilometrów od Jerozolimy” nie gra już jednak biblijnego mędrca ze Wschodu. Wręcz przeciwnie, portretuje typowego, współczesnego człowieka Zachodu. Zagubionego, depresyjnego, przepracowanego. Pełnego lęku, zwątpień, niewiary i obaw. Everyman XXI wieku? Chyba można go tak określić.
I nagle ten szamotający się sam ze sobą człowiek znajduje się w Ziemi Świętej. Niby jako turysta, ale jak słyszymy w filmie: „dzieją się tu osobliwe rzeczy. To magiczne miejsce (…) Wszystko tu wraca, wszystko zostaje. Stąd nie wyjedziesz nie zmieniony”.
Pustynia. Skalna grota. Biblijna etno-muzyka w tle. Alessandro chciałby tam pobyć chwilę sam. Ale właśnie na tym pustkowiu przychodzi do niego Bóg. Chrystus we własnej osobie. Złudzenie? Przewidzenie? Fatamorgana?
Jezus próbuje z nim rozmawiać, ale bohater nie wierzy, że to On. Wyśmiewa Go, uznaje za przebierańca, kpi ze słów Pana. „Postmodernistyczny Jezus robi mi psychoanalizę” – powiada.
A jednak coś nie daje mu spokoju. Wraca więc na to odludne, pustynne miejsce i ponownie spotyka się z Chrystusem. Jadą razem nad Jordan, przechadzają się po Ogrodzie Getsemani, zaś we wspomnieniowych retrospekcjach widzimy m.in. ukrzyżowanie, czy spotkanie uczniów z Jezusem na drodze prowadzącej do Emaus…
Malaponti bardzo ciekawie połączył kostiumowe kino biblijne ze współczesnym filmem obyczajowym. Słowa, które Alessandro usłyszy od Chrystusa, czy od innego tajemniczego mężczyzny, nazywającego się Angelo Profeti (dosłownie: Anioł Prorok), zacznie wcielać w życie po swym powrocie do rodzinnej Italii. Staną się one dla niego źródłem inspiracji. Słowami żywymi, które właśnie dzięki czynom bohatera ożyją, wypełnią się. Czy nie tak powinny wyglądać i nasze spotkania z Chrystusem i Jego Słowem?
*
Film ukazał się u nas na płycie DVD jako dodatek do 60 już książeczki z kolekcji „Ludzie Boga”.
Tekst z cyklu ABC filmu biblijnego
LUDZIE BOGA WYDAWNICTWO E-LITE DIST.
7 KM OD JEROZOLIMY- ZWIASTUN
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).