Watykański "premier" mówi o pielgrzymce papieża na Kubę i do USA.
Przemiany społeczno-gospodarcze na Kubie, sprawy imigracji i ekologii integralnej, zawartej w najnowszej encyklice "Laudato si'" - to główne tematy zbliżającej się podróży Franciszka na Kubę i do Stanów Zjednoczonych według sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina.
Zwrócił on uwagę na sprzeciw Watykanu wobec embarga nałożonego na Kubę oraz starania Stolicy Apostolskiej na arenie międzynarodowej w sprawie ich zniesienia. Dodał, że ten typ sankcji zawsze powoduje cierpienia niewinnych ludzi. Wyraził także nadzieję na otwarcie władz kubańskich w kwestii poszanowania praw człowieka i wolności obywatelskich.
Kard. Parolin przypomniał o roli pobożności maryjnej, która głównie charakteryzuje religijność Kubańczyków. Jednym z punktów programu wizyty na Kubie jest nawiedzenie przez papieża narodowego sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia del Cobre w Santiago.
Jego zdaniem migracja będzie tematem dominującym w przemówieniach Franciszka w USA, gdyż jest to kraj, mający długą historię zarówno imigracji, jak i otwartości i przyjmowania wszystkich przybywających do Ameryki. Dlatego - uważa kard. Parolin - Stany Zjednoczone są w stanie znaleźć właściwe rozwiązania współczesnych problemów imigracyjnych.
Hierarcha wskazał, że papieskie przemówienia w amerykańskim Kongresie i siedzibie ONZ staną się okazją do podjęcia tematu ekologii integralnej ze zwróceniem szczególnej uwagi na poszanowanie podstawowych praw człowieka: prawa do życia i wolności religijnej. - Papież zaprosi do zmiany stylu życia, abyśmy stawali się coraz bardziej kustoszami stworzenia - dodał.
Watykański sekretarz stanu stwierdził, że VIII Światowe Spotkanie Rodzin w Filadelfii, w którym weźmie udział Franciszek, jest formą przygotowania do październikowego Synodu Biskupów. - Papież będzie podkreślał piękno rodziny i pomoc, jaką oferuje Ewangelia wszystkim rodzinom - zaznaczył kard. Parolin.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.