Od minionej niedzieli nie ma kontaktu z melchickim księdzem Antoine Boutrosem i towarzyszącym mu świeckim Al-Said Abdunem.
Obydwaj wyjechali samochodem do syryjskiego miasta Sama Hinadat, gdzie kapłan miał odprawić Mszę, jednak tam nie dotarli. Jak do tej pory okoliczności i przyczyny tego faktu pozostają nieznane. Przypuszcza się, że mogli oni zostać uprowadzeni przez działające na tym terenie gangi przestępców lub bojówki dżihadystów. Wiadomość o domniemanym porwaniu podały organizacje monitorujące przestrzeganie praw człowieka w Syrii.
Ks. Boutros ma 50 lat i jest proboszczem kościoła św. Filipa Apostoła w Shahbie, ok. 80 km na południowy-wschód od Damaszku. Kapłan znany jest ze swoich inicjatyw charytatywnych i humanitarnych, które koordynuje w syryjskiej prowincji Suwayda. Jest też znakomitym mediatorem między różnymi walczącymi w tym rejonie organizacjami zbrojnymi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.