W wieku 45 lat zmarł w Pradze Stanislav Gross, były czeski premier. Szefem rządu był przed 11 laty z ramienia partii socjaldemokratycznej. Funkcję tę pełnił przez zaledwie 9 miesięcy.
Z polityki odszedł w atmosferze skandalu majątkowego. Przed rokiem zaskoczył Czechów, publicznie opowiadając o swym nawróceniu: „Przyjąłem Chrystusa i żyję w wewnętrznej wolności” – powiedział w jednym z wywiadów. Przeprosił też wszystkich, których zawiódł swym postępowaniem. Przyznał, że zaplątał się do kłamstw i półprawd.
W tym czasie Stanislav Gross już ciężko chorował. Zmarł na stwardnienie zanikowe boczne.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.