„Co to znaczy wierzyć? Co to takiego jest wiara? Jak można ją scharakteryzować?”
Zacznijmy od powtórki, od kolokwium. Zadajmy sobie pytania: „Co to znaczy wierzyć? Co to takiego jest wiara? Jak można ją scharakteryzować?”
Opis stanu faktycznego
Biorąc pod uwagę stosunek do Boga generalnie najczęściej ludzi można podzielić na: wierzących, wątpiących i niewierzących w Boga (ateiści). Wśród tych, którzy określają siebie jako wierzący możemy wyróżnić: wierzących w istnienie dwóch lub więcej bogów (dualiści, politeiści), albo wierzących w jednego Boga (monoteiści). Wyznawcami wiary w jednego Boga są Chrześcijanie, Żydzi i Muzułmanie. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w Trzech Osobach.
Prowadzone w Polsce badania statystyczne pokazują, że większość przyznaje się do wiary. Najczęściej jest to katolicyzm, ale wydaje się, że czas najwyższy skończyć z mitem o 90% wierzących katolików w Polsce. Rzeczywistość naszej polskiej religijności można opisać posługując się inną klasyfikacją. Istnieją wśród nas:
Wierzący niepraktykujący. Są to wszyscy ci, którzy twierdzą: „Jestem głęboko wierzącym człowiekiem, ale sam sobie – po swojemu - układam moje relacje z Bogiem, więc nie potrzebuję chodzić do Kościoła. No, może od czasu do czasu, kiedy czuję potrzebę, ale żeby tak od razu co niedzielę? Poza tym nie lubię kiedy ktoś, w domyśle Kościół, czyli hierarchia, mnie do czegoś zmusza.
Niewierzący praktykujący. Dla tych ludzi religia to tylko obrzędy. Uczestniczą w nich, czyli praktykują, gdyż są piękne, gdyż taka jest tradycja, gdyż to wiąże ich ze wspólnotą narodową (Polak-katolik), czy kulturową. Mamy tyle pięknych, wzruszających zwyczajów, przyzwyczajeń: niedziela, odpusty, wigilia, pasterka, święconka, pogrzeb, ślub, chrzest, I komunia, itp. Zauważmy, że nawet z pojęć znika często „święte”). Jakoś tak miło być z innymi. Przypomina się dzieciństwo i młodość – piękne lata, piękne wspomnienia…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).