Nie osądzajmy zanim nie zapadnie wyrok

W wywiadzie dla Katolickiego Radia Podlasie kapłan odniósł się do tragicznych wydarzeń z 12 na 13 grudnia, kiedy brutalnie zostało zamordowane w swoim domu w Rakowiskach k. Białej Podlaskiej małżeństwo. Do zabójstwa przyznali się 18-letni syn pary i jego dziewczyna. Motywem miał być brak akceptacji ich związku przez rodziców chłopaka.

Rozmówca Radia Podlasie, zapytany o ocenę tego wydarzenia podkreślił, że krytykowanie i osądzanie przez media i ludzi nie poprawia sytuacji, choć na pewno jest to wydarzenie, które wzbudza ogromny niepokój. - Sytuacja jest bardzo tragiczna. Kiedy syn morduje swych rodziców, to na pewno zaczynamy się tego bać. Natomiast każda forma krytyki jaką podejmujemy jest nieuprawniona. Od szukania winnych jest prokuratura – wyjaśniał ks. Krzysztof Piórkowski.

Na forach internetowych internauci krytykują system wychowawczy obowiązujący w szkołach i we współczesnych rodzinach. Kapłan nie chce komentować takich wpisów. - Wiemy, że mamy do czynienia z wielką tragedią, natomiast nie chciałbym się wypowiadać na temat wpływu rodziny na tę tragedię. Ks. Krzysztof Piórkowski jest zdania, że nie tylko rodzina ma wpływ na to, kim jesteśmy. - Jest mnóstwo czynników interpsychicznych i intrapsychicznych, które wpływają na ludzkie decyzje i na konkretne działania – wyjaśnił. 

Do zbrodni doszło w nocy z 12 na 13 grudnia br. w Rakowiskach k. Białej Podlaskiej. Pogrzeb ofiar odbędzie się 18 grudnia w parafii Błogosławionego Honorata w Białej Podlaskiej.