O relacji między widzialną a duchową naturą Kościoła mówił dziś papież Franciszek podczas audiencji ogólnej w Watykanie. Podkreślił, że niezależnie od ludzkich słabości jest on naprawdę narzędziem łaski i widzialnym znakiem miłości Boga wobec całego rodzaju ludzkiego.
Ojciec Święty podkreślił, że widzialną rzeczywistość Kościoła tworzą nie tylko duchowni, ale każdy z ochrzczonych, dających świadectwo życia chrześcijańskiego dobrymi czynami. W tym sensie również widzialna rzeczywistość Kościoła wykracza poza to, co możemy kontrolować, poza nasze siły i jest rzeczywistością tajemniczą, gdyż pochodzi od Boga.
Papież wskazał, że aby zrozumieć relację między rzeczywistością widzialną a duchową Kościoła trzeba spojrzeć na Chrystusa, który był w pełni Bogiem i człowiekiem. „Tak jak w Chrystusie natura ludzka jest w pełni zespolona z boską, służąc jej, aby dokonało się zbawienie, podobnie zachodzi w Kościele w odniesieniu do jego rzeczywistości widzialnej względem duchowej. Tak więc również Kościół jest tajemnicą, w której to, co niewidzialne ważniejsze jest od tego co widzialne, i może być rozpoznane jedynie oczyma wiary” - stwierdził papież.
Franciszek wyjaśnił, że tak jak Chrystus posłużył się swoim człowieczeństwem, by głosić i wypełniać Boży plan odkupienia i zbawienia, tak też powinno być w przypadku Kościoła. „Poprzez swą rzeczywistość widzialną – to wszystko, co jest widoczne - sakramenty i świadectwo nas wszystkich chrześcijan, Kościół jest wezwany każdego dnia, by stawał blisko każdego człowieka, począwszy od ubogich, cierpiących i wykluczonych, aby wszyscy nadal mogli odczuć współczujące i miłosierne spojrzenie Jezusa” - powiedział papież.
Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił do modlitwy o dar wiary, „abyśmy mogli zrozumieć, że niezależnie od naszej małości i ubóstwa, Pan uczynił nas naprawdę narzędziem łaski i widzialnym znakiem swej miłości wobec całego rodzaju ludzkiego”.
- Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów - mówił też papież. - Zbliżamy się do uroczystości Wszystkich Świętych. Dziękujemy Panu za wszystkich mężczyzn i kobiety, którzy w różnych okolicznościach historycznych umieli współpracować z Bożą łaską i mieli odwagę dawać świadectwo wiary, nadziei i miłości w codziennym życiu. Uczmy się od nich jak stawać się świętymi w naszych czasach! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! - zakończył Ojciec Święty.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.