Święty Koran nawrócił mnie na chrześcijaństwo - mówi były muzułmański imam Mario Joseph. Jezus zaś uratował jego życie z rąk torturującej go rodziny.
Mario Joseph pochodzi z muzułmańskiej rodziny, zamieszkałej w Indiach, w stanie Kerala. Jego matka oparła się sugestiom lekarzy, by zabić go przed narodzeniem z powodu infekcji macicy. Kobieta ofiarowała swe dziecko Bogu. Jej syn studiował filozofię i teologię, by przed ukończeniem 18 lat zostać imamem.
Kiedyś został zapytany, kim jest Jezus. Zainspirowało go to do studiów nad chrześcijaństwem. Zauważył, że imię Jezus w Koranie wymieniane częściej niż imię proroka islamu Mahometa, zaś Maria jest jedyną kobietą wymienianą w tej księdze z imienia. Zauważył też, że Jezus uzdrawiał chorych i wskrzeszał zmarłych, a Mahomet tego nie czynił.
Doszedł też do rozumienia Boga jako ojca, a więc czegoś, czego naucza chrześcijaństwo. - Ilekroć myślę, że Stwórca wszechświata jest moim tatą, ogarnia mnie radość, której nie potrafię wyrazić - powiedział Mario Joseph.
Wtedy postanowił przyjąć Jezusa, zostać katolikiem. Wywołało to brutalną reakcję rodziny, która pobiła go do nieprzytomności. Gdy oprzytomniał, był nagi, skrępowany, w małym pokoiku, z ranami i ustami wypełnionymi ostrą papryką. Był głodzony, pozbawiony wody, brat zmuszał go do picia własnego moczu. Po 20 dniach takich tortur jego własny ojciec, dusząc go i grożąc nożem, żądał wyrzeczenia się Chrystusa.
- Kiedy zrozumiałem, że nadeszła moja ostatnia chwila, pomyślałem, że Jezus umarł i zmartwychwstał i że jeśli w Niego wierzę, ja także odzyskam życie - opowiada Mario Joseph. Wtedy w przypływie sił odepchnął rękę z nożem i wykrzyknął imię Jezusa. Jego ojciec upadł na własny nóż, ranił się ciężko, piana popłynęła z jego ust. Gdy rodzina wzięła ojca do szpitala, zapomniała zamknąć pokój, w którym mężczyzna był więziony. Dzięki temu uciekł. Przygodnie napotkany taksówkarz okazał się być chrześcijaninem i okazał mu pomoc.
- Tego dnia tak naprawdę zrozumiałem, że mój Jezus żyje - mówi były imam, który przyjął na chrzcie imiona ziemskich rodziców Jezusa.
Od jego nawrócenia minęło 18 lat, a mimo to, wciąż są ludzie, którzy chcą go zabić. Rodzina urządziła nawet jego symboliczny pogrzeb, a na nagrobku jako datę śmierci wypisała datę jego chrztu. Mario Joseph modli się za nich.
- Jezus wyraźnie powiedział: "Jeśli kto spożywa moje ciało i pije moją krew, nie umrze na wieki" - podkreśla uratowany chrześcijanin.
HM Television (English)
Changing Tracks: Mario Joseph, Muslim Imam convert
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.