Szef watykańskiej dyplomacji spotkał się ze zwierzchnikiem serbskiej Cerkwi prawosławnej.
Do wydarzenia tego doszło podczas oficjalnej wizyty abp. Dominique’a Mambertiego w Belgradzie. W czasie spotkania obu hierarchów omówiono m.in. sprawy związane z dialogiem ekumenicznym. Patriarcha Ireneusz przedstawił też trudną sytuację w Kosowie, natomiast abp Mamberti wyraził zadowolenie z dobrych relacji między obu Kościołami. Zgodzono się co do potrzeby częstszych spotkań dwustronnych. Konkretnym owocem tego dialogu ma być spodziewana współpraca między prawosławnym wydziałem teologicznym w Belgradzie a Papieskim Uniwersytetem Laterańskim.
Sekretarz ds. relacji Stolicy Apostolskiej z państwami spotkał się ponadto z prezydentem Serbii Tomislavem Nikolićem. Również w tym przypadku rozmawiano o sytuacji w Kosowie, przy czym serbski przywódca podziękował Stolicy Apostolskiej za jej stanowisko przeciwne uznaniu niepodległości krainy, którą Serbowie uznają za część swego historycznego terytorium. Poruszono też kwestię ewentualnej wizyty Ojca Świętego w Serbii, o czym było swego czasu głośno w związku z obchodami 1700-lecia edyktu mediolańskiego. Prezydent Nikolić zapewnił, że jego kraj chętnie będzie gościć Papieża, jeśli tylko taka wizyta zostanie uzgodniona z Cerkwią prawosławną. Podjęto także kwestię zwrotu mienia kościelnego zagarniętego przez komunistyczne władze Jugosławii. Prezydent zapewnił, że tę sprawę państwo załatwi tak szybko, jak to tylko możliwe przy zachowaniu przewidzianych prawem procedur.
Tomislav Nikolić odniósł się ponadto do toczącego się procesu kanonizacyjnego bł. kard. Alojzego Stepinaca, którego Serbowie oskarżają o kolaborację z faszystowskimi ustaszami w czasie drugiej wojny światowej. Serbski prezydent wyraził nadzieję, że „nie zostaną podjęte drażliwe kroki, które by przyniosły komukolwiek obrazę w odniesieniu do faktów historycznych”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.