Duchowy zwierzchnik prawosławia o Ukrainie

„Święta Matka Kościół Chrystusowy Konstantynopola patrzy na naród ukraiński jako na swych szlachetnych synów i córki, zrodzonych z wód chrzcielnych płynących łożyskiem rzeki Dniepr”.

Reklama

Takim zdaniem rozpoczyna się przesłanie, które patriarcha Bartłomiej skierował wczoraj, w Niedzielę Palmową, do politycznych i cerkiewnych zwierzchników prawosławnych Ukrainy. Podkreśla on, że miłość konstantynopolskiego Kościoła-Matki do pobożnych chrześcijan tych ziem trwa od ponad tysiąca lat i nigdy nie osłabła.

„Patriarcha Ekumeniczny zdaje sobie sprawę z trudnych wyzwań stojących dziś przed błogosławionym narodem ukraińskim” – czytamy w przesłaniu Bartłomieja I. Przypomina on głębokie blizny i otwarte rany związane z takimi wydarzeniami XX wieku, jak wielki głód i obie wojny światowe, oraz „naciski na kraj wychodzący po dziesiątkach lat z totalitarnej tyranii”. Wzywa prawosławnych Ukrainy, by „zachowali jedność Ducha i więź pokoju” (por. Ef 4, 3). „Ufamy, że dzięki dobrej woli narodu ukraińskiego uda się doprowadzić do uzdrowienia i pojednania” – stwierdza patriarcha Konstantynopola. Gdy chodzi o trwające nadal nieporozumienia między Cerkwiami, Bartłomiej wyraża nadzieję, że do czasu planowanego za dwa lata soboru wszechprawosławnego uda się przezwyciężyć podziały i osiągnąć jedność Ukraińców. Zachęca ich, jak pisze, „po ojcowsku”, by dzielnie stawiali czoło obecnej próbie dziejowej.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama