Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Hilarion Ałfiejew nie wykluczył możliwości spotkania patriarchy moskiewskiego z Papieżem, ale stwierdził, że obecna sytuacja na Ukrainie oddaliła perspektywę takiego spotkania.
Metropolita Hilarion kolejny raz powtórzył warunki o konieczności bardzo dobrego przygotowaniu spotkania Papieża z patriarchą moskiewskim, aby nie stało się ono tylko medialnym wydarzeniem ale doprowadziło do realnego zbliżenia. Szansę na takie spotkanie, w Patriarchacie Moskiewskim dostrzegano za pontyfikatu Benedykta XVI i dostrzega się za pontyfikatu Papieża Franciszka. Zdaniem rosyjskiego hierarchy prawosławnego obecna sytuacja na Ukrainie oddala jednak perspektywę takiego spotkania.
Hilarion Ałfiejew zarzucił grekokatolikom ukraińskim podległym Watykanowi antyrosyjską współpracę z prawosławnym Patriarchatem Kijowskim nie podlegającym jurysdykcji Moskwy, na forum międzynarodowym. Według niego działania te noszą charakter wezwań do „nowej wyprawy krzyżowej przeciwko rosyjskiemu prawosławiu”. Dla metropolity Hilariona nie przekonywujące są argumenty, że Watykan nie może wpłynąć na działania ukraińskich grekokatolików, ponieważ Kościół Grekokatolicki na Ukrainie posiada autonomię. Zarzucił Watykanowi, że nie odciął się od takich działań. Pomimo ostrego tonu wypowiedzi rosyjskiego hierarchy prawosławnego, nie odrzucił on całkowicie możliwości spotkania Papieża z patriarchą moskiewskim po - jak się wyraził - „ normalizacji relacji między katolikami i prawosławnymi”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.