Spotkałem Mechanika

O słowach wykrzyczanych do Boga, remoncie duszy i narodzinach duchowego bobaska z Dobromirem „Makiem” Makowskim rozmawia
 Krzysztof Kozłowski.

Reklama

Zdaje się, że wiesz, o czym mówisz. Piłeś, ćpałeś, kradłeś…


Do tego stopnia, że wylądowałem jako bezdomny w melinie. Dzisiaj spotykam ludzi, którzy mówią: „Dobromir, ale ty miałeś silną wolę”. Śmieję się i odpowiadam: „Ty chyba nie wiesz, co to jest silna wola”. Nigdy nie doświadczyłem tego słowa, nie wiem, co to jest silna wola. Byłem niczym auto roztrzaskane o drzewo. Taki samochód już nie pojedzie. Trzeba w nim wymienić wszystko. Potrzebny jest doskonały mechanik. Czy wiem, co mówię? Myślę, że doświadczyłem czegoś w życiu, ale jeszcze wiele muszę się nauczyć.

Dziś szanuję życie, kocham Boga, szanuję Jego perspektywę i plan mojego życia. Widzę, że spośród wszystkich propozycji na moje życie Jego była najbardziej oryginalna. Spośród wszystkich fachowców, których spotkałem, wszyscy postawili na mnie krzyżyk, mówili, że już po mnie, nie dali mi szans, bawili się mną, i tylko On jeden stwierdził: „Ja mogę wszystko odmienić. Naprawić twoje życie”.


I razem wzięliście się do pracy... Po latach ciągle masz pewność, że to był dobry wybór...


Po prostu zakochałem się w Jezusie… Na serio potraktowałem Boże słowo. Dziś mogę powiedzieć, że Bóg się nie pomylił. Jestem wykładowcą na uczelni wyższej, prowadzę fundację, jestem instruktorem pływania, pracuję z młodymi ludźmi, robię rap. W tym wszystkim jestem pokorny, mam szacunek do tego, co otrzymałem od Boga. W każdej chwili przecież mogę to stracić. Wiem, że ilekroć wołałem do Boga, On zawsze mnie słyszał. Pytanie, czy my chcemy się wysilić, zapłacić cenę podróży przez życie z Jezusem. Jeśli wpuścimy Go do naszego życia, czeka nas generalny remont. Bo On ukazuje nam drogi, ale to my musimy podjąć trud zmiany, zmiany całego siebie, zmiany, która daje szczęście.

Chcę uświadomić młodym, że żyją raz. A Bóg ich pyta, czy chcą przeżyć to życie z Nim, czy z tandetnym światem, z podróbką szczęścia, z fałszywą miłością, czy chcą być jednym z wielu elementów wytworzonych przez narzucane mody, bez refleksji, bez prawdy. Chcę przekazać jedną rzecz – otwórzcie oczy i zobaczcie, do jakiej nadziei powołał nas Bóg.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7