Podczas gdy północno-wschodnia część Stanów Zjednoczonych przeżywa atak ekstremalnej zimy, położony na zachodzie kraju stan Kalifornia od dłuższego czasu zmaga się z wyniszczającą suszą. W związku z tym kalifornijscy biskupi katoliccy zaapelowali do wiernych wszystkich wyznań, by przyłączyli się do modlitwy o deszcz.
„Nasza zależność od wody pokazuje, jak bardzo jesteśmy częścią Stworzenia, a ono jest częścią nas. Módlmy się, by Pan otworzył niebiosa i w swej łaskawości wylał zbawienny deszcz na nasze pola i góry” – powiedział bp Jaime Soto z Sacramento.
Miniony rok był dla Kalifornii jednym z najsuchszych, jakie odnotowali meteorolodzy w ostatnich latach. Perspektywa kolejnego suchego lata to poważne zagrożenie dla rolnictwa i bezpieczeństwa pożarowego lasów. Wobec alarmujących prognoz niektóre z miast stanu Kalifornii już stosują ograniczenia zużycia wody.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.