Pokój tobie, Pakistanie

Od 17 lat piję wodę ze źródeł tryskających na azjatyckiej ziemi, posilam się ryżem nieraz przyprawionym ostrym sosem, a co najważniejsze – spotykam się z ludźmi, którzy urodzili się na tym kontynencie.

Jest druga w nocy. Stoję w długiej kolejce z paszportem w ręce. Ktoś do mnie podchodzi i prosi, abym podszedł do okienka. Zadają mi pytanie: czy jesteś misjonarzem? Tak, jestem misjonarzem, odpowiadam. Uderzenie stempla i już jestem legalnie w Pakistanie. Witają mnie współbracia z Lahore, Oblaci Maryi Niepokalanej (OMI). Przez dwa tygodnie będziemy razem w domu rekolekcyjnym. Mamy w tym kraju prefekta apostolskiego w Queta, biskupa Wiktora pochodzącego ze Sri Lanki. Spośród 26 moich współbraci zakonnych, aż 20 jest miejscowych. W czterech diecezjach prowadzimy 10 parafii. Do jednej z nich należy 110, do innej 120 wiosek! W tym roku pierwszy rodzimy oblat wyruszył z Pakistanu na misje… do Niemiec. Dwa lata temu wrócił do Polski, po kilku latach pracy w tym pięknym azjatyckim kraju, o. Marek Swat OMI.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11