Nie można myśleć, że za pomocą technik nowej ewangelizacji natychmiast pozyskamy kolejnych wyznawców i osiągniemy sukces duszpasterski. Nie idzie tu o ilość, ale o jakość. Być może to mała trzódka powinna być solą ziemi i światłością świata, tak by inni uwierzyli, że Bóg istnieje i że jest dobry.
W grudniu 1969 r. podczas wykładu radiowego profesor teologii ks. Joseph Ratzinger powiedział: – Kościół stanie się nieliczny i będzie musiał rozpocząć na nowo. Wraz ze zmniejszeniem się liczby wiernych utraci także większą część przywilejów społecznych. Rozpocznie na powrót od małych grup, od ruchów i od mniejszości, która na nowo postawi wiarę w Chrystusa w centrum ludzkiego doświadczenia. Będzie Kościołem bardziej duchowym, który nie przypisze sobie mandatu politycznego. Będzie ubogi i stanie się Kościołem ubogich. Wtedy inni zobaczą tę małą trzódkę wierzących jako coś wyjątkowego i prawdziwego.
Z dzisiejszej perspektywy możemy te słowa uznać za prorocze, zwłaszcza gdy tak wiele się słyszy i mówi o nowej ewangelizacji. Pierwsza adhortacja apostolska papieża Franciszka „Evangelii gaudium”, czyli „Radość Ewangelii”, jest właśnie owocem prac zgromadzenia Synodu Biskupów na temat nowej ewangelizacji, które odbyło się w Watykanie od 7 do 28 października 2012 roku.
Czym jest nowa ewangelizacja? Kościół przecież nieustannie ewangelizuje. Dzień po dniu sprawuje Eucharystię, udziela sakramentów, głosi Ewangelię i pełni dzieła miłosierdzia. Dostrzegamy jednak, że ludzie deklarujący się jako wierzący żyją niekiedy tak, jakby Boga nie było albo uznają Chrystusa jedynie jako doskonałego człowieka. Jest to wynik dechrystianizacji i sekularyzacji. W nowej ewangelizacji chodzi natomiast o obudzenie żywego ducha wiary i o przyjęcie Chrystusa jako Pana swojego życia.
Nowa ewangelizacja ma określone metody i treści. Staje się zadaniem dla współczesnego Kościoła, także w wymiarze lokalnym. I tak w archidiecezji lubelskiej przeprowadzone zostaną we wszystkich parafiach rekolekcje ewangelizacyjne połączone z peregrynacją relikwii Krzyża św. – Planowane są one od marca 2014 roku do lipca 2019 roku. Koordynatorem projektu ewangelizacji jest ks. Michał Zybała, który z grupą ewangelizacyjną składającą się z duchownych i świeckich będzie przygotowywał i prowadził te rekolekcje. Grupa stanowić będzie trzon zespołu, który przyjedzie do parafii.
Rekolekcje będą trwały od czwartku do niedzieli. W sobotni wieczór wniesione zostaną do kościoła relikwie Krzyża św. Następnie od poniedziałku do soboty w parafiach będzie odbywać się ich adoracja. Każdy z tych dni będzie miał swój klucz tematyczny. Powie o nim jeszcze abp Stanisław Budzik – mówi ks. Ryszard Podpora, dyrektor wydziału duszpasterstwa lubelskiej kurii, odpowiedzialny z ramienia wydziału za organizację całego przedsięwzięcia.
Ksiądz Michał Zybała zaproponował dwie formy rekolekcji: w schemacie tradycyjnym lub też spotkania ewangelizacyjne prowadzone w blokach tematycznych, na które przychodziłyby osoby zainteresowane konkretnym tematem. O wyborze formy rekolekcji w parafii zdecyduje proboszcz. Zaproszeni zostaną wszyscy, ale w sposób szczególny osoby znajdujące się na obrzeżach życia wiarą. Pomocą w informacji mają być plakaty, ulotki i informacje w internecie o programie tych rekolekcji.
Pierwszą parafią przyjmującą rekolekcje ewangelizacyjne będzie katedra lubelska. Tam też wstępnie ustalono dzień 2 marca 2014 roku, w którym arcybiskup pobłogosławi grupy ewangelizacyjne i ich duszpasterzy. Grup będzie od 6 do 10. Cały więc zespół ewangelizacyjny to kilkadziesiąt osób. Będą się wymieniać, zatem w danej parafii rekolekcje będzie prowadziło ok. 4–5 osób wraz z kapłanem.
Rekolekcje w danym dekanacie ma rozplanować zespół duszpasterzy pod przewodnictwem dziekana. Po rozpoczęciu w katedrze będzie kontynuacja w dekanatach chełmskich. Wstępnie ustalono, że pierwszą parafią, która przyjmie relikwie w sobotę 15 marca 2014 roku, będzie Klesztów. Zatem tam rekolekcje rozpoczną się już 9 marca. Projekt nosi tytuł „Źródło”. Temat rekolekcji brzmi: „Przyjdź do źródła. Rekolekcje dla spragnionych”. W centrum rekolekcji jest krzyż – znak zbawienia – podkreśla ks. Ryszard. Rekolekcje wraz z peregrynacją relikwii Krzyża zaplanowane są na wiele lat. Chodzi o pewien spokój, medytację, modlitwę lub wręcz nowe odkrycie życia wiarą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.