„Chcę, żebyście wyszli na ulice” – powiedział papież. Wiśta wio, łatwo powiedzieć… Jak ma przełamać wstyd pokolenie, które od pacholęcia faszerowane było piosenką „Panie Jezu, zabierzemy Cię do domu, Panie Jezu, nie oddamy Cię nikomu”?
Podczas spotkania z Argentyńczykami goszczącymi w deszczowym Rio papież Franciszek zawołał: „Kościół musi wyjść na ulice, inaczej stanie się organizacją pozarządową. Chcę, żebyście wyszli na ulice”. Łatwo powiedzieć… I co dalej? Jakie pytania zadawać? Co mówić? W jaki sposób przełamać wstyd, strach? Zapytałem o to osoby, które na własnej skórze przerobiły wielokrotnie uliczne ewangelizacje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Ponad 212 tys. podpisów pod projektem zostało złożonych w Sejmie 20 grudnia.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.