W okręgu Paniai w indonezyjskiej prowincji Papua siły bezpieczeństwa wkroczyły do katolickiego kościoła św. Marii Magdaleny.
Doszło do tego w ramach operacji wojska i policji celem walki z nielegalnym handlem bronią. Miała być ona dostarczana lokalnej grupie separatystycznej, domagającej się odłączenia prowincji od Indonezji. 4 sierpnia pod koniec niedzielnej Mszy żołnierze wtargnęli do kościoła. Zażądali kluczy do zakrystii, a kiedy parafianie ich szukali, sami wyłamali drzwi. Gruntownie ją przeszukali, podobnie jak piwnicę i strych. Nie znaleźli broni, amunicji ani materiałów wybuchowych i odeszli z pustymi rękami, pozostawiając oszołomionych profanacją wiernych.
Papua jest prowincją Indonezji zasobną w ropę i minerały, a więc atrakcyjną dla wielu grup interesu. Ekspansja indonezyjskich i międzynarodowych firm za rządów prezydenta Suharto (1967-1998) doprowadziła do powstania tam silnego ruchu separatystycznego. Wprawdzie w 2001 r. władze Indonezji nadały prowincji specjalną autonomię, ale mieszkający tam Papuasi uważają, że jest to fikcja i grabieżcza polityka trwa nadal.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.