Urugwajczycy odwrócili się do Boga plecami. Ten kraj przestał już być katolicki. Ludzie żyją w nim bez wiary i bez nadziei.
W przewodnikach turystycznych przeczytacie, że Urugwaj to Szwajcaria Ameryki Południowej. Kraj zamożny i spokojny. Nie wierzcie w te zapewnienia. To wszystko już dawno minęło. Większość Urugwajczyków to dziś nędzarze, a przestępczość jest bardzo duża. Prawdą jest tylko względny spokój społeczny i brak nastrojów rewolucyjnych. Wynika to jednak nie z poczucia dobrobytu, ale z apatii Urugwajczyków. Bo tam, gdzie nie ma wiary, nie ma też nadziei. A w Urugwaju bardzo brakuje wiary. Tylko pod tym względem ten kraj przypomina Szwajcarię.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 3,85 |
głosujących | 14 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
"Wspólna wędrówka i towarzyszące jej refleksje to dla wielickiej załogi ważny wielkopostny zwyczaj".
W wielu miejscach potrzebujący otrzymają też świąteczne paczki.
Poza liturgią Męki Pańskiej celebrowane jest także nabożeństwo drogi krzyżowe