Dla tych, którzy nie mają klimatyzacji ani basenu czy jeziora w pobliżu, kościoły są najlepszym miejscem, by podczas obecnej fali upałów szukać ochłody - jak i "duchowego orzeźwienia" - przekonuje Austriaków we wtorek katolicka agencja prasowa Kathpress.
"Kościoły austriackie mogą zaoferować orzeźwienie, jednocześnie fizyczne i duchowe" - wskazuje agencja.
Zbadała ona temperaturę w poszczególnych świątyniach, by ustalić, gdzie jest najchłodniej. Na pierwszym miejscu jest krypta w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana, gdzie słupek rtęci pokazał 14 stopni.
W Austrii padł w sobotę rekord ciepła - 39,3 stopnia odnotowano w Karyntii na południu.
Upały, które nawiedziły kraj w ostatnich tygodniach, spowodowały pożary na południowym zachodzie. Statystyki zarejestrowały najbardziej suchy lipiec w historii.
Obecnie mieszka w nim zaledwie sześciu mnichów i żyjące ich charyzmatem dwie osoby świeckie.
Pod hasłem „Kłaniajcie się Królowie”, 6 stycznia odbędą się Orszaki Trzech Króli.