Przypadek niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia wyzdrowienia kobiety z Kostaryki wybrano do kanonizacji Jana Pawła II - podały w środę wieczorem włoskie media. Doniesień tych oficjalnie nikt nie potwierdza, ale od razy wywołały one duże poruszenie.
Według nieoficjalnych informacji kobieta doznała ciężkiego uszkodzenia mózgu, które ustąpiło.
Z informacji podanych na stronach internetowych gazet i przez włoską agencję Ansa wynika, że kobieta modliła się za wstawiennictwem polskiego papieża. Co więcej, podały media powołując się na nieoficjalne wiadomości z Watykanu, w tym przypadku z Kostaryki, którą Jan Paweł II odwiedził 30 lat temu, mowa jest wręcz o podwójnym cudzie, bo rodzina chorej odzyskała wiarę.
Przypadek ten określono w pierwszych komentarzach jako "historię wiary i nadziei".
Ansa pisze o zaskoczeniu, z jakim przyjęto doniesienia o cudzie wyzdrowienia, który miał mieć miejsce w Kostaryce.
Osoby zaangażowane w proces kanonizacji obowiązuje zakaz wypowiadania się.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.