W wieku 105 lat zmarła w Hiszpanii siostra Teresita. W cysterskim klasztorze w Buenafuente del Sistal spędziła za klauzurą 86 lat.
19-letnia Teresita wstąpiła do cysterskiego klasztoru 16 kwietnia 1927 r. W tym samym dniu urodził się przyszły Benedykt XVI. Była mistrzynią nowicjatu, zajmowała się sprawami ekonomicznymi klasztoru, a mając zaledwie 27 lat została wybrana na przełożoną wspólnoty. Funkcję tę pełniła przez ponad 20 lat. Siostra Teresita była też kucharką w klasztorze i to aż do ukończenia 100 lat. Pasjonowała ją piłka nożna i tenis. „Do ostatniej chwili była przytomna. Odeszła od nas siostra, matka i mistrzyni. Była osobą o wielkim miłosierdziu i mocnej wierze. Mówiła, że woli iść do czyśćca z powodu nadmiaru miłości niż dla jej braku. Dała nam wszystkim wielką lekcję życia” – mówi siostra María, przełożona klasztoru.
Siostra Teresita opuściła mury XIII-wiecznego klasztoru jedynie w 2011 r., aby spotkać się z Papieżem Benedyktem XVI podczas Światowych Dni Młodzieży w Madrycie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.