Wczoraj koszulka w barwach Juventusu Turyn, a dziś dwie kolejne w klubowych kolorach drużyn AC Roma i S.S. Lazio. Te piłkarskie dary Papież Franciszek otrzymał w czasie spotkań z zawodnikami kolejnych włoskich klubów.
Dziś na zakończenie audiencji ogólnej podeszli do niego przedstawiciele dwóch rzymskich drużyn, a wczoraj w Domu św. Marty przyjął tegorocznych mistrzów Włoch w piłce nożnej.
„Uderzyła mnie wielka skromność Papieża, a zarazem jego bezpośredniość” – wyznał Francesco Totti po spotkaniu z Franciszkiem. Z kolei Louis Saha wskazał, że kilka słów zamienionych z Papieżem było spełnieniem jego najskrytszych marzeń. Papież otrzymał koszulki z numerem 1 i napisem „Papa Francesco”.
Na czele delegacji stali kapitanowie obu drużyn - Francesco Totti (Roma) i Gonzalo Ledesma, który, podobnie jak Franciszek, jest Argentyńczykiem.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.