Coraz bliżej beatyfikacji pierwszej polskiej karmelitanki. Za zgodą papieża Franciszka promulgowano dekret dot. heroiczności cnót współzałożycielki polskiego Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus Janiny Kierocińskiej - donosi "Nasz Dziennik".
"Misją" Czcigodnej Sługi Bożej Teresy Kierocińskiej - taki tytuł przysługuje od 3 maja "Matce Zagłębia" - stał się Sosnowiec - mówi s. Konrada Dubel, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego.
Papieski dekret o heroiczności cnót nie upoważnia jeszcze do aktu beatyfikacji. Potrzeba cudu dokonanego przez Boga za przyczyną Sługi Bożej - do Wicepostulacji w Sosnowcu napływają różne zgłoszenia o otrzymanych łaskach.
"Gromadzimy je w archiwum, niektóre z nich zostały już nawet wstępnie zbadane. Jednak do beatyfikacji potrzebny jest znak mocny, pewny i bardzo czytelny" - zaznacza s. Konrada Dubel.
S. Janina Kierocińska w okresie okupacji hitlerowskiej organizowała tajne nauczanie dzieci, chroniła dziewczęta przed wywiezieniem na roboty do Niemiec, z narażeniem życia ukrywała dzieci i całe rodziny żydowskie. Zmarła krótko po wojnie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.