Do konklawe przygotowują się nie tylko kardynałowie, ale także watykański personel techniczny, który od wczoraj pracuje w Kaplicy Sykstyńskiej. W sumie 30 osób.
Zaraz przy wejściu po lewej stronie postawiono dwa piece. W jednym spłoną karty do głosowania, drugi powiadomi świat o wyniku konklawe. Podnoszona jest też od 50 cm podłoga kaplicy. Chodzi o wyrównanie poziomów w całym pomieszczeniu oraz o ochronę zabytkowej posadzki. W dwóch rzędach stanie tam 12 stołów roboczych. Jeden dodatkowy będzie przeznaczony dla prezydium konklawe. Ponadto pośrodku kaplicy ustawiony zostanie stolik z ewangeliarzem, na który kardynałowie złożą przysięgę. Jako ostatni zostanie wniesiony tron Leona XIII, na którym zasiądzie nowo wybrany Papież.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.