Brazylijczycy zastanawiają się, jak będą wyglądały Światowe Dni Młodzieży w Rio de Janeiro z nowym Papieżem.
Gospodarz spotkania abp Orani João Tempesta zapewnił, że decyzja Ojca Świętego nie będzie miała wpływu na przebieg tego wydarzenia. Benedykt XVI już kiedyś mnie zapewniał, że Papież do Rio na pewno przyjedzie. Albo on, albo jego następca – powiedział abp Tempesta.
Decyzja papieska została przyjęta przez episkopat jako wielka niespodzianka. Biskupi zapewniają, że przyjmują ją z synowską miłością, a przedstawione argumenty papieskie są dla tutejszych hierarchów znakiem pokory i wielkości, jakie charakteryzują jego ośmioletni pontyfikat.
Biskupi wyrażają wdzięczność Ojcu Świętemu za miłość i szacunek, jakie okazywał Kościołowi w Brazylii. To właśnie Papież zadecydował o swojej pierwszej pozaatlantyckiej podróży, właśnie do Brazylii, aby tutaj, w Aparecidzie, miała miejsce w 2007 r. piąta Konferencja Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Także on wybrał Rio de Janeiro na miejsce Światowego Dnia Młodzieży, który odbędzie się w lipcu tego roku. To są konkretne dowody świadczące, że papież nosił w swoim sercu naród brazylijski – podkreślono we wspomnianej nocie. Pasterze tutejszego Kościoła zapewniają Papieża o braterskiej jedności i więzi w modlitwie.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.