Czy prezydent Komorowski postuluje kadencyjność papieży?
Niedawno pisałem, że abdykacja Benedykta XVI będzie wykorzystana przez różne ośrodki do ingerencji w sposób pełnienia urzędu papieskiego. Nie spodziewałem się jednak, że takie działania nastąpią natychmiast i to ze strony prezydenta RP. Tymczasem w czasie dzisiejszego wywiadu dla radiowej Jedynki, prezydent Bronisław Komorowski pytany o refleksje w związku z zakończeniem pontyfikatu przez Benedykta XVI mówił o swym zaskoczeniu i dodał:
„Ale z drugiej strony ja przynajmniej zawsze staram się znaleźć w każdym nowym zjawisku jakąś nową sprzyjającą okoliczność, jakieś źródło optymizmu i odnalazłem to w wypowiedzi biskupów polskich, w telegramie wysłanym do Benedykta XVI, gdzie jest mowa o tym, że to jest w jakiejś mierze szansa na pewną... na utrwalenie pewnej normy w Kościele Katolickim. Jak się domyślam, chodzi między innymi o zjawisko, które uruchomił Jan Paweł II, nasz papież-Polak, ograniczenia wielu sprawowania funkcji w Kościele w odniesieniu do biskupów, do arcybiskupów albo do kardynałów. Być może mamy do czynienia z początkiem takiego samego zjawiska, za którym stoi być może świadoma wola do odmłodzenia tych instytucji kościelnych, które decydują o obecnym kierunku działania, sposobie funkcjonowania Kościoła Powszechnego”.
Nie wiem, co czytał Pan Prezydent, ale z pewnością nie w telegramie polskich biskupów znalazł zachętę do tego, aby abdykacja papieży stała się kanoniczną normą. W telegramie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski z 12 lutego czytamy bowiem jedynie: „Przyjmujemy z wiarą i zaufaniem Twoją, Ojcze Święty, decyzję. Rozpoznajemy w niej znak czasu dla współczesnego świata i Kościoła. W tak niełatwych czasach, naznaczonych wieloma sprzecznościami i wyzwaniami, jesteś dla nas i pozostaniesz świadkiem żywej wiary w Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego. Bóg dał Kościołowi i światu w Twojej Osobie człowieka wrażliwego na dobro, piękno i prawdę”.
Nie podejrzewam prezydenta Komorowskiego o złe intencje, po prostu – jak mu się zdarzało – coś usłyszał, coś zapamiętał, coś chlapnął. Jednak brak namysłu w sprawie tak fundamentalnej, jak charakter posługi Urzędu Piotrowego uważam za karygodny i od głowy państwa wymagałbym większej powściągliwości w wypowiadaniu publicznych opinii na ten temat.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, Kościół będzie obchodził Dzień Życia Konsekrowanego.
Taką hipotezę stawia francuski historyk katolicyzmu Martin Dumont.
Obiecał jeszcze w 2001 roku św. Janowi Pawłowi II ówczesny prezydent Ukrainy, Łeonid Kuczma.
Według gazety Mosaico CSI, rozkaz dyktatury został wykonany w nocy 28 stycznia.