Przez bramę

Zawsze była katoliczką, ale w Piśmie Świętym zakochała się późno. Dotarła do Biblii z historii i kultury antycznej. Przez wiele lat prowadziła wykłady o Biblii. Na żywo, przez radio, w końcu przez Internet: przez ponad rok była gościem naszego czatu. Mówienie i pisanie o Biblii traktowała jak swoje powołanie. I robiła to do końca, póki nie zmogła jej choroba.

Wydawnictwo M wydało wykłady prof. Anny Świderkówny. To wybór tekstów wygłoszonych w Radiu Józef. Książka nosi tytuł „Bramy do Biblii” i faktycznie, może być bramą. Pierwszym krokiem na drodze do świata często niezrozumiałego, ale fascynującego. Świata Boga Żywego.

Do książki załączona jest płyta z nagraniami wykładów. Jej głos – znany z audycji radiowych – można znów usłyszeć.

Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Prof. Anna Świderkówna jako 35-letnia kobieta złożyła prywatny ślub, że gdy tylko będzie to moralnie możliwe, wstąpi do zakonu.
Ślub zrealizowała po 26 latach, ale życie w klasztorze klauzurowym okazało się nie być jej powołaniem.
Do końca jednak żyła tą samą, wybraną regułą zakonną, już jako tercjarka.
Do jakiego trzeciego zakonu należała?

Pytanie okazało się trudne. Prof. Anna Świderkówna była oblatką benedyktyńską, związaną z Tyńcem (w tym zakonie składa się także ślub stałości). Wiele osób wskazywało na zakon Bożogrobców. Istotnie, była również damą Zakonu Bożogrobców, ale wyraźnie zaznaczyłam w pytaniu, że chodzi o ten sam zakon (klauzurowy), w którym była w nowicjacie.