90-letnia założycielka Akcji Bezpośredniej Pomocy Głodującym szuka wolontariuszy.
Pięć tysięcy podopiecznych skorzystało z Akcji Bezpośredniej Pomocy Głodującym zainicjowanej przez emerytowaną prawniczkę Jadwigę Sobol. 90-latka o niespożytej energii obecnie poszukuje wolontariuszy, którzy poprowadziliby biuro w Warszawie. Jak sama mówi, pomaganie innym dodaje jej sił. W niedzielę krótki reportaż o jej działalności pomocowej wyemituje TVP1 w programie „Między ziemią a niebem”.
Jadwiga Sobol Akcję Bezpośredniej Pomocy Głodującym zapoczątkowała podczas powodzi 1997 r. W ciągu 16 lat wraz z wolontariuszami z całej Polski pomogła 5 tys. osób: bezrobotnym, zagrożonym eksmisją i pogorzelcom. - Różnimy się od innych organizacji. Nie zbieramy pieniędzy – mówi szefowa Akcji.
Zainicjowana przez nią pomoc jest rzeczywiście bezpośrednia, gdyż stara się kontaktować ze sobą osoby potrzebujące z darczyńcami. Dokładnie wie i sprawdza co komu potrzeba, dlatego obecnie potrzebuje pomocy w biurze do tzw. roboty papierkowej w uporządkowaniu dokumentacji i prowadzeniu jej na bieżąco. Zaprasza do współpracy wolontariuszy z Warszawy, którzy dysponują czasem i mogliby ją wspomóc.
Z inicjatorką Akcji Bezpośredniej Pomocy Głodującym można się kontaktować pod warszawskim numerem telefonu (22) 670 35 71.
W 2010 r. Jadwiga Sobol została uhonorowana Nagrodą im. św. Brata Alberta – Adama Chmielowskiego – przyznawaną za wybitne osiągnięcia w dziedzinie działalności charytatywnej.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.