Chrześcijańskie andrzejki

- Chcieliśmy spędzić andrzejki poza domem, ale nie mieliśmy ochoty iść na imprezę, gdzie będą buty wychodziły za drzwi, wosk przelewany przez dziurkę od klucza czy inne zabobony. Czas chwały w andrzejkowy wieczór to było coś w sam raz dla całej rodziny - mówią Asia i Wojtek, którzy wraz z dziećmi przyszli na KUL by uczestniczyć w spotkaniu. Na pomysł zabawy z Panem Bogiem wpadła już w ubiegłym roku Armia Dzieci czyli zespół grający muzykę chrześcijańską i zarazem wspólnota. Była więc doskonała muzyka przy której wszyscy się bawili, był konkurs wiedzy biblijnej i Eucharystia. Wieczór naprawdę udany.