Szwajcarski benedyktyn, opat miejscowych pustelników, zaproponował mianowanie świeckich mężczyzn i kobiet „tymczasowymi kardynałami".
Mieliby oni być wybierani co pięć lat i mieć prawo do audiencji u papieża raz na trzy miesiące. Zdaniem pomysłodawcy dzięki temu świeccy mogliby wprowadzić do Kościoła „dynamikę” oraz ożywić debatę na temat życia kościelnego. Benedyktyn postuluje też by „w rozsądny sposób” wciągnąć wiernych do procesu wyboru biskupów.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).