Szwajcarski benedyktyn, opat miejscowych pustelników, zaproponował mianowanie świeckich mężczyzn i kobiet „tymczasowymi kardynałami".
Mieliby oni być wybierani co pięć lat i mieć prawo do audiencji u papieża raz na trzy miesiące. Zdaniem pomysłodawcy dzięki temu świeccy mogliby wprowadzić do Kościoła „dynamikę” oraz ożywić debatę na temat życia kościelnego. Benedyktyn postuluje też by „w rozsądny sposób” wciągnąć wiernych do procesu wyboru biskupów.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.