To on przetarł pierwsze szlaki w Kościele do akceptacji przeszczepów organów. Błogosławiony don Carlo Gnocchi jest po ojcu Pio najbardziej uwielbianym księdzem we Włoszech.
Ci, którzy jeszcze go pamiętają, mówią, że miał tak zniewalająco piękne oczy, iż można było się w nich zatopić. I zobaczyć kawałek nieba. Te oczy, a dokładnie rogówkę, zostawił po swej śmierci dla niewidomych dzieci, którymi się opiekował. Dzięki temu we Włoszech dokonano pierwszego przeszczepu tego narządu. Dwóch chłopców odzyskało wzrok. Parlament włoski, dzięki uporowi don Carla, przyjął pierwsze regulacje dotyczące dawstwa organów i transplantologii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Parafie prawosławne odnotowują wzrost liczby neofitów na poziomie 60-80 proc.
Z francuskiego punktu widzenia ważne będzie spotkanie Papieża z katechumenami i neofitami.
Do wypracowania polityki migracyjnej potrzebny jest w kraju okrągły stół.