Ojcowie synodalni kontynuują obrady. Dziś, podobnie jak wczoraj, są dwie kongregacje generalne.
Na przedpołudniowej padły słowa: „Nowa ewangelizacja, by być skuteczną, musi się zacząć znowu od Jerozolimy”. Wypowiedział je tamtejszy patriarcha łaciński. Jego wystąpienie rozpoczęło dzisiejsze obrady. Abp Fouad Twal podkreślił znaczenie świadectwa miejscowych chrześcijan, dawanego w miejscach głównych wydarzeń historii zbawienia. Doznają oni częstych ataków i dlatego potrzebują solidarności współwyznawców. Patriarcha zaprosił biskupów, by ze swymi diecezjanami odbywali pielgrzymki do Ziemi Świętej.
Natomiast wczoraj popołudniu uczestnicy Synodu Biskupów wysłuchali wystąpienia specjalnie zaproszonego do udziału w synodalnych obradach prof. Wernera Arbera, laureata nagrody Nobla z medycyny w 1978 r. Jest on prezesem Papieskiej Akademii Nauk, pierwszym na tym stanowisku protestantem. Szwajcarski mikrobiolog wskazał na wzajemne uzupełnianie się nauki i wiary. Podkreślił, że ta komplementarność musi być utrzymana.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.