Postępująca dechrystianizacja Europy dokonuje się poprzez stopniową dechrystianizację szkół i uniwersytetów. Jeśli nie zajmiemy się tymi placówkami nowej ewangelizacji grozi klęska.
Takiej diagnozy stanu wiary przez pryzmat edukacji dokonał na synodzie bp. Enrico dal Covolo. Jest on rektorem Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w Rzymie.
„Szkoły i uniwersytety (także te katolickie) są coraz bardziej podporządkowane bezpośredniej kontroli państwa. W tę logikę wpisuje się też tzw. Proces Boloński. Treść nauczania jest narzucona przez państwo nie tylko poprzez programy, ale także przez podręczniki. W tym postępowaniu, wizja kulturowa otwarta na wiarę jest coraz bardziej osłabiana na korzyść tak zwanych perspektyw międzyreligijnych i międzykulturowych. W rzeczywistości w ten sposób w umysłach młodych ludzi zasiewana jest wizja kulturowa odległa chrześcijaństwu czy wręcz mu przeciwna” – mówił w synodalnej auli rektor papieskiej uczelni. Koniem Trojańskim nazwał sposób przygotowywania w wielu krajach kadry naukowej, która w procesie formacji coraz bardziej podporządkowana jest wymaganiom państwa.
Bp dal Covolo wskazał, że nowa ewangelizacja musi dokonać się poprzez uznanie osoby, jej wolności sumienia i jej praw. Nie może tak być, że państwa będą narzucały określony sposób nauczania ponieważ w ten sposób odbierają człowiekowi podstawowe prawo do osobistego rozwoju. Stąd – jak podkreślił włoski hierarcha – Kościół aktywniej musi być obecny w szkołach i na uniwersytetach, zarówno gdy chodzi o program kształcenia, przygotowanie podręczników jak i sposób przekazywania wiedzy. Odpowiedzią na obecny kryzys wychowania jest też większa troska o formowanie formatorów. „Nie może zabraknąć w szkołach i na uniwersytetach dialogu wiary i kultury; niewyczerpanego dialogu nauki o Bogu i nauki o człowieku. Jeśli ten projekt odłoży się na boczny tor, to nowa ewangelizacja poniesie porażkę” – wskazał rektor Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego.
Bp Enrico dal Covolo wskazał jeszcze jeden zasadniczy element: nie wystarczy uczyć i przekazywać wiedzę trzeba też świadczyć. Jednocześnie nie wystarczy tylko świadczyć, gdyż wiara potrzebuje rozumu a zatem wiedzy. Z drugiej jednak strony tylko wiedzieć to zbyt mało, by naprawdę świadczyć. Hierarcha od lat mocno związany ze środowiskiem uniwersyteckim przypomina, że w tym świecie „świadectwo staje się coraz bardziej letnie” i dotyczy to także ludzi przekazujących wiedzę religijną. „W nas teologach, którzy wykładają istnieje coś na kształt zawodowej deformacji. Za bardzo orędzie które przekazujemy zawężamy wyłącznie do treści. Istnieje tu ryzyko, że świadectwo do którego jesteśmy zobowiązani zepchniemy na jakiś zupełnie odległy plan. Łatwo się tłumaczymy sami przed sobą, że to nie przynależy do naszej profesji. Jest wprost przeciwnie. Wystarczy wrócić do świadectwa Ojców Kościoła. To co uderza to fakt, że swym życiem dają oni przede wszystkim świadectwo świętości. Jeśli nie był święty, nie stawał się dla nikogo Ojcem” – podkreśla rektor papieskiej uczelni.
Zwraca jednocześnie uwagę na przesłanie, które już na początku synodu biskupów o nowej ewangelizacji dał Benedykt XVI: „Wiara domaga się żarliwości, ognia, a musi wystrzegać się letniości, która dyskredytuje chrześcijaństwo”. Papież wskazał na konieczność połączenia confessio z caritas. „Ojciec Święty podkreślił, że to confessio to nie jest tylko seria wiedzy, którą posiadamy i przekazujemy. Jest to gotowość do zaryzykowania tego świadectwa własnym życiem, aż do totalnego daru z własnego życia. Ten aspekt przemawia do mnie w sposób wyjątkowy. Teologia będąca świadectwem, pogłębienie kulturowe, które nie będzie tylko zgłębianiem wiedzy, ale poprowadzi do owocnego i skutecznego świadectwa miłości i miłosierdzia tego dziś bardzo potrzebujemy. Wiara jeśli nie jest umacniana świadectwem staje się sterylna” - – podkreślił uczestniczący w synodzie o nowej ewangelizacji bp. Enrico dal Covolo.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.