Do końca sierpnia w Muzeum Narodowym w Warszawie można oglądać wystawę „Karol Beyer – pierwsze fotografie Krakowskiego Przedmieścia”.
Bohater ekspozycji nazywany jest „ojcem polskiej fotografii”. W latach 1844-67 prowadził w Warszawie atelier fotograficzne. Portretował mieszkańców Warszawy i osoby przybyłe z innych miast, pochodzące z różnych warstw społecznych. Pozostawił też po sobie zdjęcia wielu polskich miast połowy XIX wieku, stanowiące dziś cenny dokument dla historyków.
Był osobą o wszechstronnych zainteresowaniach, zajmował się m.in. numizmatyką. Wykonywał też zawód dziennikarza – jako pierwszy z Polaków zaczął do swoich artykułów załączać fotografie. Oryginalne zdjęcia zrobione przez Beyera można oglądać na wystawie, której towarzyszy album z kolekcją jego fotografii. Wydawnictwo zapoczątkuje cykl „Fotografie Warszawy”.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.