Liczne owoce Odnowy w Duchu Świętym przypomniał Papież, spotykając się z włoskimi charyzmatykami.
Odnowy w Duchu Świętym przypomniał Papież, spotykając się z włoskimi charyzmatykami. Ruch ten, powstały w Kościele katolickim po Soborze Watykańskim II, obchodzi obecnie we Włoszech swe 40-lecie. Benedykt XVI zwrócił uwagę, że prowadząc formację i nową ewangelizację charyzmatycy pomogli wielu ludziom doznać duchowego uzdrowienia, a licznym rodzinom przezwyciężyć chwile kryzysu. W grupach charyzmatycznych nie brak powołań do kapłaństwa i życia konsekrowanego. Ojciec Święty wyraził też charyzmatykom uznanie za pracę nad duchowym odrodzeniem więźniów i tych, którzy wracają do życia w społeczeństwie po odbyciu kary. Ponadto wspomniał tworzony przez włoską Odnowę w Duchu Świętym „Międzynarodowy Ośrodek dla Rodziny” w Nazarecie. Papież poświęcił jego kamień węgielny.
„W obecnym społeczeństwie przeżywamy sytuację pod pewnymi względami niestabilną – mówił Ojciec Święty. – Znamionuje ją niepewność i fragmentaryczność podejmowanych wyborów. Często brak trwałych punktów odniesienia, które mogłyby inspirować egzystencję. Coraz ważniejsze jest zatem budowanie życia i relacji społecznych na mocnej skale Słowa Bożego, dając się prowadzić nauczaniu Kościoła. Pan jest z nami, działa mocą swego Ducha. Wzywa nas, byśmy wzrastali w zaufaniu i zawierzeniu Jego woli, w wierności naszemu powołaniu i w wysiłku stawania się dorosłymi w wierze, nadziei i miłości. Dorosłym według Ewangelii nie jest ten, kto nikomu nie podlega i nikogo nie potrzebuje. Dorosłym, czyli dojrzałym i odpowiedzialnym, może być tylko ten, kto staje się małym, pokornym i sługą wobec Boga, nie idąc po prostu za powiewami czasu. Konieczne jest zatem kształtować sumienia w świetle Słowa Bożego, dając im stałość i prawdziwą dojrzałość. Ze Słowa Bożego czerpie sens i wsparcie każdy projekt kościelny i ludzki, również gdy chodzi o budowanie miasta ziemskiego (por. Ps 127, 1). Trzeba odnowić ducha instytucji i ożywić historię ziarnami nowego życia. Dziś wierzący są wezwani, by z przekonaniem, szczerze i wiarygodnie dawali świadectwo wiary, ściśle związane z dziełami miłości. Przez nią bowiem również ludzie dalecy i obojętni na orędzie Ewangelii mogą się zbliżyć do prawdy i nawrócić na miłosierną miłość Ojca niebieskiego”.
Dziesiątki tysięcy włoskich charyzmatyków już od rana wypełniło plac przed bazyliką watykańską. Modlitwy i śpiewy przeplatały krótkie osobiste świadectwa. Zebrani wzięli następnie udział w Eucharystii, której przewodniczył stojący na czele włoskiego episkopatu kard. Angelo Bagnasco. Po Mszy, również na placu św. Piotra, spotkał się z nimi Papież.
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.