„Brońmy cywilizacji i kultury, które zostały ufundowane na Bogu samym i wierności Jego słowu” – powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc 22 marca do uczestników tradycyjnego dnia skupienia dla nauczycieli katowickich szkół, który odbył się w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach.
Nawiązując do fragmentu Ewangelii o skazaniu Jezusa przez Kajfasza i Najwyższą Radę, abp Skworc stwierdził, że „wciąż znajdują się naśladowcy, którzy w imię egoizmu i zaślepienia, skazują na śmierć niewinne osoby. I nie chodzi tu o niegdysiejsze systemy zła. Chodzi również ułomny system, zwany demokracją, która nieraz musi przyjmować prawa stanowione większością głosów, dopuszcza się zbrodni na dzieciach, niepełnosprawnych, na osobach starszych”.
Dodał, że w takich sytuacjach już nie decyduje nawet fałszywie pojmowana religia, lecz czysty rachunek ekonomiczny, pojęcie użyteczności i produktywności, a nawet chęć oszczędzania dla lepszego życia silnych i zdrowych. Przypomniał również słowa bł. Jana Pawła II: „Demokracja bez wartości staje się jawnym lub ukrytym totalitaryzmem”.
Metropolita katowicki zaapelował „o właściwe wychowanie młodych, o wskazywanie im tradycyjnej, chrześcijańskiej, głęboko humanitarnej hierarchii wartości, a także tożsamego z nimi etosu życia, myślenia i postępowania, aby nie poddawali się ideologiom absolutnej wolności, wypranej z poczucia odpowiedzialności, szacunku i miłości względem każdego człowieka”. „Brońmy cywilizacji i kultury, które zostały ufundowane na Bogu samym i wierności Jego słowu” - wzywał.
Abp Skworc mówił też o znaczeniu w liturgii i chrześcijańskim życiu ciszy. „Ciszy nie da się zarządzić jako jeszcze jednego kolejnego naszego działania. Ciszę może dać tylko Bóg, jeśli Go dopuścimy do głosu” – powiedział.
Tegoroczny wielkopostny dzień skupienia dla katowickich nauczycieli odbył się pod hasłem: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.