Sudan jest on wyrzutem sumienia całego cywilizowanego świata – powiedział ks. Waldemar Cisło.
KAI: Jakie są nadzieje na ograniczenie przemocy wobec chrześcijan w najbliższych latach?
	- Pamiętajmy, że Chrystus nigdy nie obiecywał swoim wyznawcom łatwego i przyjemnego życia. Dzisiejszy marketing byłby dla Niego bezlitosny. Mówił przecież, że jeśli ktoś chce pójść za mną to niech się zaprze samego siebie, weźmie swój krzyż i niech mnie naśladuje. Na pewno agencje piarowskie odrzuciłyby dzisiaj ofertę Chrystusa. Chrześcijaństwo jest znakiem sprzeciwu i dlatego za wyznawane wartości chrześcijanin powinien być gotowy nawet oddać swe życie. Prześladowani chrześcijanie muszą być zawsze dla nas wyrzutem sumienia i lustrem. Na ile autentycznie wyznajemy swoją wiarę a nie jesteśmy wyznawcami jakiejś wygodnej dla nas religii. Nasza pamięć o prześladowanych współbraciach nie powinna ograniczać się tylko do jednego dnia. Musimy na co dzień pamiętać o nich w modlitwie. Kard. Wako zawsze podkreśla, że największym darem i pomocą dla prześladowanych jest modlitwa. Cieszę się, że Polacy włączyli się w pomoc Kościołowi prześladowanemu, tak władze państwowe, jak i cały Kościół. Pokazujemy w ten sposób, że każde istnienie ludzkie ma wartość a smutna twarz dziecka z obozu dla uchodźców jest dla nas wyzwaniem i możemy czasami sprawić, że pojawi się na niej uśmiech.
Rozmawiał Krzysztof Tomasik
 
						
					
				To inwazyjna praktyka zmieniająca przeżywanie Wszystkich Świętych.
 
						
					
				"Jestem trochę niechętny, aby o tym mówić, bo nie chcę zabrzmieć kaznodziejsko. Ale..."
 
						
					
				 
						
					
				Pełny tekst przemówienia podczas Jubileuszu Świata Wychowania.