„Jezusmaria!” – wykrzykujemy na jednym oddechu. Bohaterowie serialowej „Autostrady do nieba” nazywali Tego, którego imienia Izrael nie odważa się wymawiać, „Szefem”. Wiesz, co dzieje się, gdy wypowiadasz imię „Jezus”?
Dzieli ich blisko dwieście lat. Jednak w Kościele katolickim zarówno św. Symforiusza, jak i Tymoteusza wspomina się tego samego dnia.