Szybki telefon. Jedno krótkie pytanie: „Przyjedziesz?”. Tak. Nie można było inaczej.
Na czym polegała, jak ją rozumiał i jak ją widzieli inni. Zapraszamy do lektury przygotowanej i drukowanej na łamach "Gościa" tzw. Papieskiej kolekcji.