W plenerze rzeźbiarskim o tematyce franciszkańskiej pod kierunkiem rzeźbiarza Stanisława Lutostańskiego pracowali studenci i absolwenci Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wśród nich była zakonnica s. Urszula Sępkowska, absolwentka tej uczelni. Prace wykonane podczas pleneru zostaną w Mariówce. Będą wystawione przed placówką "Promień".Zdjęcia: ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
To w Warszawie Adam Chmielowski został ochrzczony, chodził do szkół, a potem wszedł na artystyczne salony. Ale nie malarska sława była mu pisana.
Najpopularniejsza jest oczywiście ruchoma szopka kapucyńska na Miodowej. Ale warto wybrać się zobaczyć betlejemski żłóbek przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu czy do kościoła św. Anny na Krakowskim Przedmieściu.
– Na wsi się ich wstydzą, a do mnie przyjeżdżają ludzie i z Warszawy, i mieszkający na obczyźnie, żeby je zdobyć – mówi Zbigniew Stań, kolekcjoner świętych obrazów.
W Krakowie zaprezentowano logo Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku.
Tradycja kultu maryjnego w Górce Klasztornej koło Łobżenicy sięga 1079 r. Wówczas Matka Boża ukazała się pasterzowi nad studzienką wybudowaną dla bydła. Od tego czasu pielgrzymowali w to miejsce wierni.
W diecezji białostockiej jest ich zaledwie 28, w rzeszowskiej 68. Na Dolnym Śląsku sporo ponad 500, a wielu ludzi nawet nie uświadamia sobie, jaki skarb posiada ich parafia.
O modlitwach cioci Anny, błogosławionym Honoracie i byciu księgową z s. Jolantą Żbikowską ze Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej rozmawia Beata Żabka.
– Tu nigdy nie było słychać kroków Brata Alberta, przybył dopiero po śmierci – mówi s. Krzysztofa, albertynka. Pod ołtarzem leżą w trumience szczątki doczesne świętego. W gablotach i archiwum rzeczy, których dotykał.
Nazywany jest malarzem Bożego Miłosierdzia, choć znany na całym świecie wizerunek Jezusa jego pędzla nie powstał pod okiem S. Faustyny.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.