Dary przynoszą nie tylko tarnobrzeżanie, ale również mieszkańcy innych miejscowości. - Szkoda, że chcąc pomóc naszym rodakom ze Wschodu, muszę przywozić dary do Tarnobrzegu - stwierdziła mieszkanka Sandomierza.
– Nie wyobrażam sobie, by w Wielki Piątek nie stanąć przy krzyżu na bieszczadzkim szczycie – wyjawia Zenon Dziadura.
Historia podpisania konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską i jego skutki prawne
Średniowieczna „Złota legenda” opowiada, że w jego sercu znaleziono po śmierci złotymi literami wypisane imię Chrystusa.