Tu nie chodzi o wolności obywatelskie
"W państwie demokratycznym szczególne przywileje zawsze muszą wiązać się ze szczególnymi obowiązkami. Domaganie się takich samych przywilejów, jakie posiadają małżeństwa, dla związków homoseksualnych, ze względu na równość wobec prawa lub sprawiedliwość, jest albo świadomą próbą naruszenia fundamentów państwa, albo totalnym nieporozumieniem - pisze w specjalnej analizie dla KAI ks. Ireneusz Wołoszczuk, prawnik i filozof prawa, sędzia Trybunału Arcybiskupiego w Strasburgu.