Lata 20. XX wieku. Młoda żydówka pracuje w ogrodzie. Przechodzi człowiek. Przystaje. „Wiesz, dziewczyno, że Mesjasz, na którego ty czekasz, już przyszedł? To jest Jezus”. Bach! I jakby nic, rusza w swoją drogę.
O duszpasterstwie w sercu buszu, uniwersytecie nad Oceanem Spokojnym i innej ewangelizacji z ks. Janem Czubą, rektorem Uniwersytetu Słowa Bożego w Madang i Konsulem Honorowym w Papui-Nowej Gwinei rozmawia Klaudia Cwołek.
Około 25 km od centrum Krakowa, a 35 od klasztoru benedyktynów w Tyńcu 15 mniszek ciężko pracuje, by zapewnić Opactwu św. Wojciecha przetrwanie.
Urzędujący prezydenci miast, burmistrze czy wójtowie muszą się mocno postarać, żeby przegrać wybory. To pewnie zmieni się dopiero, gdy rwąca rzeka z dotacjami z UE zamieni się w strumyk. Na razie w większości śląskich miast dotychczasowi włodarze albo już wygrali, albo po pierwszej turze są na prowadzeniu.
Zaintrygował mnie leżący w kącie kaplicy w Mariupolu odłamek skały. Okazało się, że to kamień spod Jasnej Góry. Poświęcony w 2006 r. przez papieża Benedykta XVI, stanie się kamieniem węgielnym maryjnego sanktuarium na wschodniej Ukrainie.
Pełny tekst Relacji Końcowej dla Ojca Świętego Franciszka po XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. „Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym”, 24 października 2015.
– Przez myśl nie przeszło mi, że ja, przestępca, zbrodniarz, będę mówić kiedyś w Watykanie o Bożym Miłosierdziu – mówi Zhang Agostino Jianqing. Chińczyk odbywa wyrok 20 lat w więzieniu w Padwie.
Jako pasterze Kościoła zdajemy sobie sprawę, że przesłanie Roku Miłosierdzia byłoby odbierane jako całkowicie niewiarygodne, gdyby czas ten został medialnie zdominowany przez anty-imigranckie marsze czy też gdyby kojarzył się w widokiem zwłok wyrzuconych przez morze pod symboliczną Bramą Europy.
Anonsowani „goście” nie dali długo na siebie czekać. Zdążyliśmy jedynie bez paniki rozesłać dzieci z naszych szkół, by wracały do domów. Koło jedenastej zbrojni wchodzą do wsi. Jest ich z dwudziestu.
Przez trzy wieki zepchnięty był do mroków historii. Zapomniany nawet przez współbraci. Obecnie przyszedł czas jego niesamowicie silnego oddziaływania. Ojciec Stanisław Papczyński to święty na nasze trudne czasy, w których człowiek próbuje zająć miejsce Boga.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.